Wojewoda lubuski wskazał miejsca w Zielonej Górze i Gorzowie, w których mogą zostać stworzone izolatoria. To miejsca dla osób oczekujących na wynik testu w kierunku koronawirusa oraz osób łagodnie przechodzących COVID-19.
Po sobotnich korkach właściwie nie ma już śladu. Zgodnie z danymi pograniczników polsko-niemiecką granicę pokonamy bez kilkugodzinnego oczekiwania na przejazd.
Elżbieta Polak (PO), lubuska marszałek sprowadziła z Chin pierwszy transport masek, gogli, skafandrów, niezbędnych lekarzom. Wojsko pomogło rozdzielić transport do ciężarówek, by dotarły do szpitali i pogotowia. Za pierwszą część materiałów ochronnych marszałek zapłaciła 5,5 mln zł!
- Wystarczył jeden słoneczny dzień, by wiele osób zapomniało o panującej epidemii koronawirusa - skarżą się lubuscy policjanci. W poniedziałek przyłapywali ludzi na grillowaniu w plenerze, motocyklowych przejażdżkach czy grze w siatkówkę.
W poniedziałek późnym popołudniem Ministerstwo Zdrowia poinformowało o kolejnych trzech przypadkach zakażenia koronawirusem w woj. lubuskim. Dotąd w regionie wirusa wykryto u 62 osób, z czego cztery wyzdrowiały, żadna nie umarła.
- Wynik pracownika Samodzielnej Publicznej Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Gorzowie Wielkopolskim jest ujemny. Oznacza to, że zespoły ratownictwa medycznego mogą wrócić do pracy - poinformował wojewoda lubuski.
Jak załatwiać sprawy w urzędzie, gdy panuje epidemia koronawirusa? Na przykład przez paczkomat. Pierwsze takie urządzenie przygotowane specjalnie dla urzędu miasta działa już w Gorzowie.
Policjanci z Zielonej Góry codziennie kontrolują osoby, które są poddane kwarantannie. W sobotę przyłapali na jej złamaniu cztery osoby, w niedzielę też cztery.
Wojewoda utrudnia, cały czas hamuje rozpędzony pociąg pomocy dla naszych szpitali - mówiła na konferencji marszałek Elżbieta Polak, która przekazuje lecznicom ok. 70 mln zł. Mimo to wojewoda napisał na nią skargę do ministerstwa.
- Za chybione inwestycje i brak przygotowania na ciężkie czasy, które właśnie nadeszły, odpowiedzialność ponoszą i prezydenci Zielonej Góry, i marszałek województwa - oskarża Anita Kucharska-Dziedzic, posłanka Lewicy. Podpowiada, gdzie szukać oszczędności.
Jak epidemię koronawirusa ma przetrwać mały zielonogórski handel? Z pomocą może przyjść internet i zakupy online. - Ludzie zamawiają głównie co cięższe zakupy. Ziemniaki, buraki, zgrzewki wody - mówi właściciel warzywniaka przy parku Tysiąclecia
Izolatoria to miejsca dla osób oczekujących na wynik testu w kierunku koronawirusa oraz osób łagodnie przechodzącymi COVID-19. W Lubuskiem będą dwa takie miejsca. Gdzie? Tego wojewoda nie zdradza, ale najczęściej izolatoria powstają w hotelach.
Codziennie, z żoną lekarką, żegnamy się z dzieckiem. Nie wiemy, czy wrócimy do domu, czy utkniemy na kwarantannie. Święta spędzimy z dala od rodziny, choć mama mojej żony mieszka blisko nas. Nie zaryzykujemy, żeby móc razem spędzić Boże Narodzenie - mówi Marcin Mańkowski, szef zielonogórskiego pogotowia.
W Lubuskiem winnice uprawia się na blisko 100 ha, to najwięcej w Polsce, ale lokalni winiarze mogą nie przetrwać czasu pandemii. Sprzedawali wino głównie zamkniętym dziś restauracjom. Dlatego wypuszczają pandemiczne wino, które wyślą kurierem albo sami je dowiozą.
Kluby seniora, dzienne domy pomocy zostały zamknięte. Starsze samotne osoby zostały uwięzione w swoich domach. Lubuska marszałek podpowiada, że wójtowie, prezydenci mogą dowozić posiłki, robić zakupy albo finansować teleterapię. Mają na to pieniądze z UE.
Nie tylko w Madrycie i Wuhanie dezynfekowane są ulice. Przygraniczne gminy i strażacy ochotnicy odkażają całe wsie.
Dziś w Lubuskiem mamy 59 osób zakażonych, aż siedem to mieszkańcy innych regionów. A to oznacza, że w milionowym województwie na 20 tys. mieszkańców przypada mniej więcej jeden zakażony. To bardzo niski wynik. Ale czy prawdziwy?
Ok. 1,3 tys. osób dziennie na basenie. Wystarczy przemnożyć przez cenę biletów i wiadomo, jak wielkie są to straty - mówi Robert Jagiełowicz, szef MOSiR-u w Zielonej Górze.
Koronawirus potrafi zdziałać też cuda. Senator Robert Dowhan jeszcze kilka lat temu chciał wycinać wszystkie drzewa przy polskich drogach. Dziś, pod wpływem epidemii pisze: Ile może wytrzymać planeta wycinanych tysięcy hektarów drzew.
Zielonogórska Widzialna Ręka kontynuuje akcję rozdawania maseczek mieszkańcom. Tym razem rozdali ich ok. 2 tys. I zapowiadają, że to nie koniec. Wręczyli też obecnym na targowisku przy ul. Owocowej, mimo, że panował tam tłok.
Rozpoczął się weekend, a wraz z nim powróciły korki na niektórych przejściach granicznych z Niemcami, m.in. w Jędrzychowicach na wjazd do kraju poczekamy nawet 8 godz. Niektórzy kierowcy nie godzą się z tak długim oczekiwaniem na powrót do domu.
Mnożą się przypadki łamania obowiązkowej kwarantanny domowej. 48-latek stwierdził, że jego sprawy są ważniejsze niż koronawirus, a "wyszedł na chwilę i zaraz wróci". Jego rówieśnik miał być w okolicach Świebodzina, ale pojechał... na Śląsk.
Funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei od momentu wprowadzenia kontroli sanitarnych na granicach kraju sprawdzili ponad 5 tys. podróżnych.
Decyzją Lasów Państwowych od piątku, 3 kwietnia nie wejdziemy do lasu. Wyjątkiem są myśliwi. Zakaz spotkał się z dezaprobatą wielu osób. - Argument, że w lesie można się zarazić wirusem, jest bzdurny - pisze na Twitterze Roman Giertych.
W sobotę o godz. 10 liczba zakażonych w całej Polsce wynosiła 3503, z czego 56 przypadków odnotowano w woj. lubuskim - obecnie najmniej w kraju. Według danych Ministerstwa Zdrowia do tej pory zmarły 73 osoby.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 120 nowych przypadkach koronawirusa w Polsce. Wśród nich jest sześć osób z woj. lubuskiego.
Mija kolejny tydzień walki z epidemią koronawirusa. Naprzeciw przedsiębiorcom wychodzi prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki. Niestety, wciąż niektórzy spotykają się grupami na deptakach i w parkach.
- Niektóre wizyty miałyśmy już umówione na maj, a nawet czerwiec. Maj to miały być komunie. Panie zapisywały się też na śluby - opowiada Izabela Gwiżdż, zielonogórska fryzjerka.
O kolejnym zakażonym poinformowało Ministerstwo Zdrowia. To 50. w woj. lubuskim i 3383. przypadek w Polsce. Czwartą osobę w regionie uznano za ozdrowiałą z koronawirusa.
Nie tylko pomogą w zakupach czy wyjdą z psem tych, którzy nie powinni opuszczać domu podczas epidemii koronawirusa. Mieszkańcy należący do zielonogórskiej Widzialnej Ręki rozdali pod marketami ok. 1000 uszytych przez siebie maseczek.
To trzeci ozdrowiały pacjent w regionie, który był zakażony koronawirusem. Mężczyzna wyszedł z gorzowskiego szpitala po 12 dniach.
Sieć sklepów Lidl, podobnie jak Biedronka, postanowiła wydłużyć godziny otwarcia swoich sklepów w czasie epidemii koronawirusa. Od 3 kwietnia wszystkie markety Lidla są otwarte do północy, a niektóre nawet przez całą dobę.
W piątek liczba zakażonych w całej Polsce wynosiła 3149, z czego 49 przypadków odnotowano w woj. lubuskim. Według danych Ministerstwa Zdrowia do tej pory zmarło 59 osób.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało o kolejnej osobie z koronawirusem w województwie lubuskim. W całym kraju przybyło 203 zakażonych.
Walka z rozprzestrzeniającym się koronawirusem trwa też w komunikacji miejskiej. Kursy niektórych popularnych linii autobusów są dublowane, żeby uniknąć zbyt dużej liczby pasażerów. Wprowadzono też dodatkowe kursy.
Koronawirus budzi strach, bo jest nowy. To nie jest kolejny przypadek grypy. Ona charakteryzuje się sezonowością, natomiast pandemią aktualnie objęty jest cały świat - mówi dr Sylwia Andrzejczak-Grządko, mikrobiolog z Uniwersytetu Zielonogórskiego
Kolejne oddziały zielonogórskiego szpitala mają zamienić się w oddziały zakaźne dla dorosłych i dzieci. Wojewoda twierdzi, że żadnych nakazów nie wydaje. Tyle w teorii, a w praktyce? Wszyscy odsyłają zakażonych do Zielonej Góry.
Dziś 20 jajek z wolnego wybiegu już za "dychę", jak Andrzej Duda, nie kupimy i nie tylko dlatego, że brakuje ich na rynku. Jeśli się pojawią, trzeba zapłacić ponad 16 zł.
W czwartek wieczorem Ministerstwo Zdrowia poinformowało o nowym przypadku zakażenia koronawirusem na terenie woj. lubuskiego. Pacjentką jest kobieta pochodząca z Wielkopolski.
Mimo kolejnych obostrzeń związanych z koronawirusem na targowisko przy ul. Owocowej wciąż przychodzi wielu klientów. Dużą grupę stanowią osoby w podeszłym wieku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.