Mieszkańcy Lubuskiego czwartą dobę pilnują wałów, by nie dopuścić do ich przerwania. I wściekają się na bobry, które w wałach mają nory. Płoszą zwierzęta petardami, chemią. Myśliwi proponują odstrzał. Kto wygra w tej walce?
W nocy, 23 września, kulminacyjna fala powodziowa wpłynęła do Nowej Soli. Osiągnęła stan 644 cm. Na wałach całą noc rzeki pilnują ludzie. Patrole mają w porę wychwycić przesiąki. Strażacy wyliczają, że mieszkańcy umocnili 100 km wałów.
Po sześciu latach działalności Wód Polskich wały w Lubuskiem wyglądają nędznie - są pełne dziur, nor, rozsadzone korzeniami drzew. Czy będą w stanie przyjąć wielką wodę?
- Może uratują nas Amerykanie? - zastanawiają się mieszkańcy Młynkowa. Muszą załatać workami pięciokilometrowy wał na Odrze. Mają mało czasu.
- Zaniedbano wały, zarosły jak puszcza. Pod trawą może być sito, przepuści wielką wodę z Odry - ostrzegają przerażeni mieszkańcy. Wolą dostać mandat, niż stracić cały dorobek życia.
Lubuskie miasta i wsie uszczelniają domy przed powodzią. Wojewoda sprowadził specjalne maszyny do pakowania worków z piaskiem, ściągnięte zostały dodatkowe zastępy strażaków. Co warto przygotować?
- Gdyby za nielegalne plakaty posła Mejzy ukarano komitet wyborczy PiS, partia mogłaby zbankrutować - mówi Adam Urbaniak, prawnik, polityk PO. Senator Wadim Tyszkiewicz złożył w Krajowym Biurze Wyborczym dowody dotyczące nielegalnej kampanii byłego wiceministra sportu w rządzie Mateusza Morawieckiego.
Łukasz Mejza, skompromitowany były wiceminister sportu w rządzie PiS, pozwał kolejnego polityka za to, że krytykował jego medyczne biznesy. Senat nie zgodził się na zdjęcie immunitetu Wadimowi Tyszkiewiczowi, który wstawił się za rodzicami ciężko chorej dziewczynki.
Tomasz Grodzki, były marszałek Senatu i polityk ze Szczecina, poparł Elżbietę Polak, zielonogórzankę. - Była i jest skuteczna - tłumaczy. Oficjalnego poparcia Grodzkiego nie dostał Bartosz Arłukowicz.
Wadim Tyszkiewicz przez kilkanaście był szanowanym prezydentem Nowej Soli, dziś jest senatorem. Wielu mieszkańców Zielonej Góry liczy, że mógłby wystartować w wyborach na prezydenta Zielonej Góry i wygrać z Januszem Kubickim.
Senator Wadim Tyszkiewicz, wielki przeciwnik PiS-u, wsparł w wyborach na prezydenta Nowej Soli Beatę Kulczycką. - Kolaborowała z Mejzą, PiS-em, występowała w radiu u propagandysty, a pan chce wmawiać ludziom, że to przyzwoity człowiek - napisał społecznik Patryk Nowakowski. Senator poradził mu "mniej mściwości i więcej rozliczania Mejzy".
Platforma nie poprze kandydatki Wadima Tyszkiewicza w wyborach na prezydenta Nowej Soli, uważa ją za "Kałużę". Z Beatą Kulczycką i Jackiem Milewskim zmierzy się Daniel Roguski, były radny i wicedyrektor w urzędzie marszałkowskim.
- W mieście i powiecie wystartujemy pod szyldem FNW24 Wadima Tyszkiewicza - napisał były prezydent Nowej Soli. Beaty Kulczyckiej, kandydatki na prezydenta, nie popiera PO, która razem z Trzecią Drogą i Lewicą wystawi Daniela Roguskiego. - Kulczycka to "Kałuża", chcemy pokazać kandydata spoza układów - mówią działacze Platformy.
W areszcie osadzono posłów skazanych prawomocnym wyrokiem. Obaj szukali schronienia w Pałacu Prezydenckim. - Miejsce przestępców jest w więzieniu - komentuje senator Wadim Tyszkiewicz. Politycy PiS gloryfikują skazanych Kamińskiego i Wąsika, uznając, że są więźniami politycznymi.
"W ciągu zaledwie ostatnich kilku lat powstaje tam kolejna ogromna fabryka. Będzie 400 kolejnych nowych miejsc pracy i wielomilionowe podatki dla miasta i gminy" - pisze Wadim Tyszkiewicz, senator i były prezydent Nowej Soli.
Wadim Tyszkiewicz, senator z województwa lubuskiego, we wtorek oglądał z loży obrady Sejmu. Refleksje nie są pozytywne. Pisze o żenującym spektaklu.
Pan Duda podtrzyma jeszcze przez dwa tygodnie agonię PiS, będzie więcej czasu dla niszczarek i jeszcze coś chłopaki z ferajny wyniosą za pazuchą ze spółek skarbu państwa. Bo im się należało - skomentował orędzie prezydenta senator Wadim Tyszkiewicz.
Wadim Tyszkiewicz, lubuski senator opozycji, zaskoczył kompletnie lubuską opozycję. Na prezydenta Nowej Soli lansuje Beatę Kulczycką, którą PO ma za "zdrajczynię". - Wadim, co, zmieniła twarz i nie poznajesz? - pytają. - Nikogo nie namaściłem, chcę tylko zmienić prezydenta w moim mieście - odpowiada senator
Na południu Wadim Tyszkiewicz zdecydowanie wygrał z kandydatem PiS, podobnie jak gen. Mirosław Różański, w okręgu zielonogórskim. Trzeci mandat senacki dla opozycji zdobył Władysław Komarnicki.
Blisko pół tysiąca kilometrów musieli przejechać Lubuszanie, by pójść w Marszu Miliona Serc w Warszawie. Przywieźli ze sobą flagi i transparenty.
"Po dziewięciu miesiącach, po rozliczeniu kampanii, Mejza wykaże, że wydał 15 tys. zł przy rzeczywistych setkach tysięcy. Z jakich źródeł finansowania? Z legalnych źródeł? Jak to się ma do kandydatów prowadzących kampanię uczciwie i zgodnie z prawem?" - pyta senator Wadim Tyszkiewicz.
Ludzie życzą mi powodzenia, wierzą w wygraną. Zdarzały się też przypadki, że ktoś przejeżdżał rowerem i krzyczał: "ty złodzieju". Pytałem, co ukradłem, ale pozostało bez odzewu - opowiada Wadim Tyszkiewicz.
Gen. Mirosław Różański i Wadim Tyszkiewicz zarejestrowali swoje komitety w lubuskich wyborach do Senatu. Pierwszy przyniósł 4 tys. głosów poparcia, drugi 6 tys. Znamy już niemal wszystkich kandydatów. Niespodzianka? PiS na razie nie wystawia swojego człowieka na północy
To było do przewidzenia, że zbieranie głosów na listach poparcia nie sprawi trudności senatorowi Wadimowi Tyszkiewiczowi. Polityk wyszedł na ulice kilka dni temu i choć ma już komplet podpisów, zbierać będzie dalej. - Z szacunku do wyborców - tłumaczy.
Chodzi o to, żeby przełamać ich w zagrywce. Odpowiedź na łajdactwo PiS musi być jak najszybsza - tłumaczy senator Wadim Tyszkiewicz i wymienia swoje pytania do referendum. "Czy zgadzasz się na to, żeby Polską dalej rządził jeden człowiek? Władza okradała państwo?".
Potwierdziły się wcześniejsze informacje "Wyborczej". Kandydatami opozycji do Senatu w województwie lubuskim będą: Władysław Komarnicki, gen. Mirosław Różański i Wadim Tyszkiewicz.
"Jestem samorządowcem z krwi i kości, samorząd to mój świat, ale dzisiaj na pierwszym miejscu jest interes Polski. Jeśli nie obronimy demokracji, Konstytucji, europejskości i członkostwa w UE, to kolejnym etapem antydemokratycznej władzy będzie zniszczenie samorządu" - pisze senator Wadim Tyszkiewicz.
"Za samorząd jestem gotów przelewać krew, ale w tym wypadku samorząd, na czele którego stoi Janusz Kubicki, zawalił sprawę nie wykonując wyroku sądu, narażając mieszkańców na niebezpieczeństwo" - pisze senator Wadim Tyszkiewicz, były prezydent Nowej Soli. - "Dla mnie głównymi winowajcami są instytucje państwa" - dodaje.
Fabrykę uruchomiono z blisko dwuletnim poślizgiem, przez pandemię i wojnę w Ukrainie. Giganta w produkcji pieczywa ściągnął do Nowej Soli ówczesny prezydent Wadim Tyszkiewicz.
Lubuski PiS poszedłby na kolanach w podzięce na Jasną Górę, gdyby w wyborach noga się powinęła Wadimowi Tyszkiewiczowi. Jak dopaść senatora "pisożercę"? Pomysł nazywa się Elżbieta Rafalska.
Sąd Rejonowy w Nowej Soli odmówił ścigania senatora Wadima Tyszkiewicza, czego domagał się poseł Łukasz Mejza, próbujący startować z listy PiS. - Zapomniał, że w Polsce parlamentarzystę chroni immunitet - orzekł sędzia.
Zimą prezydent Zielonej Góry rozesłał do mieszkańców pocztą paszkwil na lubuską marszałek, kłamliwie zrzucił na nią winę za wyższe podatki, które sam podniósł. Teraz na podział unijnej kasy w liście poskarżył się senatorom. - To głupie, kłamliwe, manipulacja nadająca się do sądu - mówi senator Wadim Tyszkiewicz.
Coraz dynamiczniej rozwija się strefa gospodarcza Szprotawy. W ubiegłym tygodniu kolejny chiński koncern ogłosił, że postawi tu fabrykę, Sanhua zamierza postawić zakład produkcji systemów chłodzących dla baterii samochodowych. Tymczasem gigant w produkcji silników NORD rozbudowuje fabrykę trzykrotnie.
Prognoza wyborcza. W woj. lubuskim trzy mandaty senatorskie zgarnia opozycja. A Sejm? Koalicja Obywatelska i PiS na remis, biorą po cztery mandaty.
Wszyscy przeżyliśmy katastrofę na Odrze, wydawało się, że rząd znajdzie pieniądze na monitoring i działanie naprawcze, w budżecie państwa ich nie zobaczycie - mówił w Zielonej Górze senator Krzysztof Kwiatkowski, były prezes NIK.
Senator opozycji Wadim Tyszkiewicz wylicza koszty utrzymania kancelarii Prezydenta, premiera i 27 ministrów. To jego sarkastyczna reakcja na słowa Adama Glapińskiego, prezesa NBP, który roztacza przed Polakami wizję zbliżającego się bogactwa.
Od katastrofy ekologicznej na Odrze minęło dziewięć miesięcy. - Rząd PiS nie zrobił nic, by wyjaśnić jej przyczyny, ustalić plan, jak do niej nie dopuścić w tym roku - mówili marszałkowie nadodrzańskich regionów nad Odrą w Cigacicach. Chcą, by rzekę monitorowano, a dostęp do danych mieli wszyscy obywatele. I myślą, jak naciskać na polityków PiS.
Enea została sponsorem tytularnym zielonogórskiego Falubazu. Skompromitowany poseł Łukasz Mejza twierdzi, że to on załatwił sponsora. Kibice zapowiadają bojkot meczów, bo nie chcą, by polityk, którego spółka próbowała naciągać ciężko chorych ludzi, był twarzą klubu. Co na to Enea? Nie odpowiada na kluczowe pytania "Wyborczej".
Budowlańcy kończą stawiać fabrykę dla holenderskiego giganta SanoRice w południowej strefie ekonomicznej Nowej Soli. Produkcja ma ruszyć za kilka miesięcy, blisko z dwuletnim poślizgiem. Zawiniła pandemia i wojna w Ukrainie.
Senator Wadim Tyszkiewicz, były prezydent Nowej Soli, często krytujuje obecny rząd i prawicowych polityków. Często sprawy opisuje na Facebooku, wkrótce będzie mieć kanał na YouTube.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.