Trwa obława za złodziejami, którzy napadli na konwojentów w Żarach. Z Warszawy ściągnięto specjalny policyjny śmigłowiec z kamerą termowizyjną, by sprawdził lasy wokół granicy z Niemcami i autostrady A18. W napadzie ucierpiało dwóch ochroniarzy, zostali przewiezieni do szpitala.
Oszuści działający w internecie cały czas są aktywni. Kolejnym sposobem na nieuczciwe wzbogacenie się są oszustwa przy zakupie opału, a w czasie mrozów zapotrzebowanie na ten towar wzrasta. Atrakcyjna cena i obietnica błyskawicznej dostawy powinny szczególnie wzbudzić czujność. Oszuści pobierają zaliczki i nie wywiązują się z umowy.
Akurat nie czekamy na żadną paczkę, dlatego ten SMS od razu wydał nam się podejrzany. Robiąc zakupy w sieci, uważajmy nie tylko podczas zakupów, ale również w oczekiwaniu na doręczenie przesyłki. Nie klikajmy w żadne, podsyłane w wiadomościach linki, bo to się może źle skończyć.
Za namową fałszywego pracownika banku mężczyzna przekazał przelewem pieniądze na konto techniczne, które otrzymał podczas rozmowy telefonicznej z oszustem.
Zielonogórska policja szuka kobiety i trzech mężczyzn, którzy mieli rozkraść jedno ze stoisk winobraniowych na deptaku. Zabrali wszystko, co miało jakąkolwiek wartość.
75-letnia gorzowianka padła ofiarą oszustwa na policjantkę. Uwierzyła w zmyśloną historię o śmiertelnym wypadku drogowym, którego sprawczynią rzekomo miała być jej córka.
Młodszy aspirant Damian Pawiłojć zatrzymał sprawcę kradzieży w jednym z zielonogórskich marketów. Złodziej był już wcześniej wiele razy notowany i karany.
Zielonogórska policja odzyskała cztery skradzione rowery, teraz szuka ich prawowitych właścicieli.
Niestety, jak pokazuje praktyka, internetowi oszuści nie biorą urlopu. Co więcej, to właśnie podczas sezonu letniego zauważalny jest wzrost ich aktywności. Dlaczego? Przyczyna jest bardzo prosta. Przecież każdy z nas chciałby wyjechać na wakacje lub korzystając w wolnego, przeprowadzić długo planowany remont mieszkania. Gdy niespodziewanie pojawia się oferta szybkiego i łatwego zysku, przestajemy myśleć racjonalnie.
Każda, nawet najmniejsza informacja może pomóc w jego identyfikacji i zatrzymaniu - apelują policjanci. I proszą o pomoc w odnalezieniu mężczyzny, który zatankował i nie zapłacił na stacji w Szlichtyngowej.
W śledztwie ustalono, że za oszustwami stoją 60-letni mieszkaniec Bydgoszczy i jego 54-letnia żona. Podejrzani wyłudzili od oszukanych kobiet 200 tys. zł.
"Nie za mną te numery" - pomyślał zapewne młodszy aspirant Jan Maławski, gdy w sklepie spożywczym zatrzymał na gorącym uczynku złodzieja. Cwany klient myślał, że uda mu się wynieść ze sklepu m.in. drogie kawy.
Kiedy ofiary oszustów połkną haczyk, z reguły jest już za późno i oszczędności życia wędrują w ręce np. fałszywych policjantów. Nie daj się nabrać na zmyśloną historię. Nigdy nie przekazuj swoich pieniędzy.
Kryminalni z gorzowskiej komendy zatrzymali 20-letniego mężczyznę, który odebrał od seniora z naszego miasta ponad 40 tys. zł. Pokrzywdzony uwierzył w historię o fałszywych banknotach. Podejrzanemu przedstawiono zarzut oszustwa, w jego sprawie sąd zdecydował o tymczasowym areszcie.
Policjanci lubuskiego oddziału CBŚ rozbili polski gang zajmujący się kradzieżami towarów z naczep tirów na terenie Niemiec. Przestępcy działali w ten sposób co najmniej 10 lat.
Zatrzymania dokonali policjanci ze Świebodzina. Kobieta pracowała w jednej z dużych, międzynarodowych firm, gdzie "dorabiała" kradzieżami biżuterii.
Złodzieje ukradli w Niemczech dwa mercedesy sprintery. Tego samego dnia policjanci odnaleźli busy na jednej z posesji pod Żarami.
Oszuści, za pomocą sieci oraz informacji telekomunikacyjnych, losowo wynajdują potencjalne ofiary. Uwierzytelniają się w ich oczach poprzez podanie się za pracownika banku lub osoby zainteresowanej zakupem przedmiotu wystawionego na popularnej platformie sprzedażowej. Następnie nakłaniają rozmówców, aby ci wykonali przelew. Właśnie w taki sposób oszukanych zostało dwóch mieszkańców powiatu sulęcińskiego w województwie lubuskim, którzy w zaledwie kilka dni stracili łącznie ponad 100 tys. zł.
Zielonogórska policja zatrzymała trzech mężczyzn zamieszanych we włamanie do kiosku przy ul. Waryńskiego. Skradli nie tylko pieniądze, ale też samochód, bo w środku znaleźli kluczyki do auta.
Ucieczka paczki złodziei z Lubina zakończyła w Raculi. Policjanci w bagażniku znaleźli skradzione rzeczy, w organizmie kierowcy wykryli metamfetaminę.
Policja złapała trzech mężczyzn, którzy wyrwali mosiężne płytki dekoracyjne przy ul. Strzeleckiej w Gorzowie. Urząd miasta wycenił straty na ponad 40 tys. zł.
Z klatki schodowej skradziono rower. Zielonogórska policja podejrzewa mężczyznę, którego wizerunek utrwaliła kamera. - Czy rozpoznajecie go? - pyta komenda.
O tym, że można się obłowić na włamaniu do piwnicy, udowodniła para zielonogórzan. I także to, że kradzieże to jednak kiepski pomysł na życie, bo niewykluczona jest więzienna odsiadka.
Strażacy ochotnicy z Mostków pod Świebodzinem zbierają na zakup nowego wozu. Niestety ich pracę zniweczyli złodzieje, kradnąc złom wart 10 tys. zł.
Zielonogórzanin ukradł samochód i szybko go rozbił. Policjanci przeprowadzili krótkie śledztwo. - Zrobił to na złość niedoszłym pracodawcom.
Włamywacz upodobał sobie automaty wrzutowe na bilon. Zniszczył trzy, ukradł 20 zł. Grozi mu nawet 10 lat więzienia
Przestępców w trakcie plądrowania domu jednorodzinnego zauważył mieszkaniec osiedla. Obaj wielokrotnie notowani, jeszcze raz odpowiedzą przed sądem.
Przed nowymi sposobami złodziei ostrzega policja. Oszuści przebierają się w kombinezony i podają za inspekcję sanitarną, by wejść do mieszkań pod pretekstem walki z koronawirusem. Gdy jeden odgrywa scenkę, drugi czyści mieszkanie z kosztowności.
Szajka złodziei wynosiła hurtowo perfumy z drogerii. Za kradzież zapachów wartych 11 tys. zł grozi im do pięciu lat więzienia.
Stacje naprawy rowerów są stale niszczone przez drobnych złodziei. - Na Zielonej Strzale koło ul. Sikorskiego znów ktoś ukradł narzędzia - alarmuje nasz czytelnik.
Aresztowano 10 podejrzanych, odzyskano skradziony towar wartości pół miliona złotych i zabezpieczono luksusowe samochody. To efekt wspólnych działań policji z Polski, Czech, Austrii i Niemiec, gorzowskiej prokuratury i lubuskich celników. Gang okradał tiry w Europie od dwóch lat.
Bezwzględni włamywacze okradli ośrodek dla osób niepełnosprawnych i aptekę. Zostali już aresztowani
Włamywanie się do bankomatów to coraz popularniejszy sposób na szybki, nielegalny zarobek. W nocy z poniedziałku na wtorek złodzieje wysadzili bankomat w Czerwieńsku. Policja nie ujawnia kwoty, ale wiadomo, że przestępcy zabrali z urządzenia całą gotówkę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.