Wybory samorządowe 2018. Janusz Kubicki startuje w wyborach pod własnym szyldem i Bezpartyjnych. Kogo znajdziemy na jego listach? Nieoficjalnie. Kubicki sięgnie po sprawdzony, stary garnitur.
Wierszem w Kubickiego? Na taki pomysł wpadł Andrzej Żywień, kandydat Nowoczesnej do rady miasta. Polityk napisał "Balladę o betonowym Januszu", a nagranie z odczytem wrzucił na Facebooka.
Gdyby w Polsce wybory odbywały się co roku, bylibyśmy drugą Japonią - żartują zielonogórzanie, bo takiej liczby inwestycji jednocześnie miasto jeszcze nie prowadziło. Czy prezydent zdąży oddać wszystkie swoje inwestycje? Sprawdziliśmy.
Miasto za budowę nowych miejsc parkingowych zapłaci ponad 3,2 mln zł. Najwięcej powstanie ich przy ul. Zdrojowej. Przetarg na wykonawstwo wygrała firma Kambud z Nowej Soli [KLIKNIJ W ZDJĘCIE, ABY ZOBACZYĆ PREZENTACJĘ]
Radni po raz kolejny zgodzili się, by z budżetu miasta zapłacić policji za dodatkowe patrole. Rekompensata za nadgodziny to 50 tys. zł.
Zbigniew Bąbelek, przedsiębiorca z Zielonej Góry, twierdzi, że miasto mogło działać na niekorzyść interesu publicznego i sprzedać działkę przy CRS po zaniżonej cenie. Prokuratura już raz umorzyła postępowanie, ale teraz biznesmen ma nowe dowody.
Wojewoda lubuski unieważnił uchwałę rady miasta, na podstawie której miejscy radni mieli dokonać kontroli w Zielonogórskim Zakładzie Usług Miejskich. Prezydent Kubicki zadeklarował jednak, że pełnomocnictwa do kontroli wyda indywidualnie. Odpowiedni wniosek złożył już Tomasz Nesterowicz z SLD.
Ruch Miejski Zielona zamiesza w wyborach? Oby. Sprawa jest prosta: im więcej partii i organizacji dostanie się do zielonogórskiego ratusza, tym lepiej dla mieszkańców.
Historia Mariana Tomiaka przypomina trochę słynną opowieść o człowieku w żelaznej masce. Bo oto mamy do czynienia ze ściśle chronioną tajemnicą prezydenta Janusza Kubickiego.
Społecznicy z Ruchu Miejskiego Zielona Góra podjęli decyzję: w październiku wystartują w wyborach do rady miasta. Wkrótce mamy poznać też ich kandydata na prezydenta.
Temat cmentarza dla zwierząt wraca jak bumerang. Od lat nie udało się nic w tej sprawie zrobić, choć mieszkańcy i radni walczą o miejsce pochówku swoich pupili od lat. Teraz prezydent Janusz Kubicki odpisał społecznikom: to pochłonie 10 mln zł.
Na powstanie ruchu miejskiego "Dumni z zielonej" patrzę nie przez pryzmat Janusza Kubickiego, nie poprzez radnych, ale przez to, by mogli się tu pokazać wszyscy zielonogórzanie.
Do redakcji "Wyborczej" zadzwonił rozgoryczony pan Tadeusz, mieszkaniec Zielonej Góry. - Na drzwiach urzędu miasta jest kartka z informacją, że prezydent Janusz Kubicki może się spotkać z mieszkańcami. Chyba warto dodać tam przedrostek "nie". Czekam już ponad pół roku - mówi.
Prezydent Janusz Kubicki musi się liczyć z tym, że w proteście wyjdziemy na ulicę. Chcemy się jednak dogadać, bo mamy lepsze rzeczy do roboty - mówią zielonogórzanie z os. Leśnego. I nie chodzi o to, że obok wyrośnie blokowisko na 5 tys. ludzi.
Rodzina zmarłej księgowej ze spółki ZZUM ma dość ataków polityków sympatyzujących z prezydentem Kubickim, którzy mówią o upolitycznieniu sprawy. - Prezydent ją znał. To nie powód do wstydu. Elżbieta nie miała już siły walczyć, my mamy - mówią bliscy księgowej.
Miejski monitoring działa już w Zielonej Górze. Inteligentny system potrafi wyłapać poszukiwane auto albo człowieka. To jeden z najnowocześniejszych systemów w Polsce
21 sierpnia Zielona Góra zainauguruje system rowerów miejskich. Mieszkańcy będą mogli skorzystać z 360 pojazdów, a w mieście stanie 36 stacji. Dziś na placu Bohaterów uruchomiono pokazową stację wypożyczania.
Wiemy już ile kosztował kasę miasta koncert z zielonogórskiego amfiteatru, pokazywany w publicznej TVP2, w którym wzięła udział m.in. Maryla Rodowicz. To był kosztowny wieczór - 1,2 mln zł
Po samobójczej śmierci księgowej spółki ZZUM jej szefowie publikują wyjaśnienia. Sobie nie mają nic do zarzucenia. A według nich księgowa dopuszczała się fałszerstw i oszustw. Tyle że strat finansowych nie ma. Jak to możliwe?
Podczas nadzwyczajnej sesji w ratuszu szefowie miejskiej spółki ZZUM przyznali, że śledczy zabezpieczyli służbowy sprzęt dopiero ponad miesiąc po samobójczej śmierci księgowej. Mieszkańcy i radni byli oburzeni tempem prac. Śledczy uspokajają, że kluczowe dokumenty są zabezpieczone.
Radni próbowali wyjaśnić w ratuszu sprawę nieprawidłowości w miejskiej spółce, o których w liście przed samobójczą śmiercią napisała księgowa. Padły pytania o finansowanie kampanii wyborczej, o mobbing i ukrywanie nieprawidłowości
Po samobójstwie kobiety, która była księgową w Zielonogórskim Zakładzie Usług Miejskich, dziennikarze otrzymali anonimowy list od pracowników spółki, w którym skarżą się na panujące w niej nieprawidłowości. PiS postanowił zwołać nadzwyczajną sesję rady miasta.
- Chcemy zamknąć pewien etap - mówią politycy zielonogórskiej PO. Właśnie rozwiązali porozumienie, które cztery lata temu zawarli z prezydentem Januszem Kubickim i jego klubem radnych Zielona Razem. - To nie była koalicja - twierdzą.
- Mieszkańcy chcą zmiany. Dzisiaj mamy do czynienia z układem zielonogórskim, kolesiostwem, partyjniactwem - mówi Olimpia Tomczyk-Iwko z Kukiz'15, która jesienią powalczy o fotel prezydenta miasta. Wystawienie własnego kandydata deklaruje też PSL, ale poczeka z tym do ogłoszenia terminów wyborów.
Rząd po raz kolejny chce przenieść Izbę Administracji Skarbowej z Zielonej Góry do Gorzowa. W południowej stolicy województwa pełna mobilizacja: na poniedziałek zaplanowano nadzwyczajną sesję rady miasta.
- Miasto się rozwija, dzieci przybywa, a miejsc w żłobkach nie ma. Prezydent powinien wybudować przynajmniej trzy nowe żłobki. Nie udało mu się tego zrobić przez 12 lat - mówią Piotr Barczak i Grzegorz Maćkowiak z PiS. Miasto odpowiada: - Budowa żłobka jest absolutnie konieczna. Myślimy o tym.
Po ponad roku temat Izby Administracji Skarbowej znów rozgrzewa polityków i mieszkańców. Powróciły plany rządu, żeby IAS przenieść z Zielonej Góry do Gorzowa. W poniedziałek odbędzie się nadzwyczajna sesja rady miasta poświęcona obronie instytucji.
- W Zielonej Górze nigdy nie było takiego boomu inwestycyjnego jak teraz - stwierdził we wtorek w ratuszu Janusz Kubicki. Głosami klubu prezydenckich radnych, czyli Zielonej Razem, oraz koalicyjnej Platformy Obywatelskiej przyjęto jego wykonanie budżetu za 2017 rok i udzielono mu absolutorium. Co ciekawe, radni PO koalicji wciąż twardo się wypierają [KLIKNIJ W ZDJĘCIE, ABY CZYTAĆ DALEJ]
Mamy przełom w miejskiej komunikacji. Od września autobusami za darmo pojadą uczniowie wszystkich zielonogórskich szkół. Bilet kupią dopiero, gdy skończą 20 lat. Prezydent liczy, że odciąży nieco ruch w mieście.
We wtorek w ratuszu ostatnia sesja rady miasta przed wakacjami. Rajcowie wprowadzą darmowe przejazdy miejską komunikacją dla uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych, pochylą się też nad przyznaniem absolutorium prezydentowi Januszowi Kubickiemu. Co jeszcze?
Zielonogórscy radni zgodzili się, żeby w hotelu Retro albo Śródmiejskim powstało kasyno. Nie obyło się jednak bez głośnych sporów. Radny Robert Górski przekonywał, że o szkodliwości hazardu nie słyszał w Radiu Maryja.
Podczas nadzwyczajnej sesji radni z Zielonej Góry jednogłośnie przyjęli apel do wicepremiera Jarosława Gowina o zmiany w proponowanej reformie szkolnictwa wyższego. Popierają w nim postulaty protestujących studentów.
- Prezydent ma pełne prawo podejmować decyzje, jakie projekty są przez miasto wspierane, a jakie nie, ale trzeba to robić z klasą i szacunkiem. Tymczasem Kubicki obraża zasłużonego zielonogórzanina od "szantażystów". To zwykła manipulacja - mówi Tomasz Nesterowicz, radny SLD
Radny SLD Tomasz Nesterowicz zaapelował do prezydenta Zielonej Góry o przeprowadzenie ekshumacji w parku Tysiąclecia, gdzie wciąż leżą szczątki przedwojennych mieszkańców miasta. Pomysł popiera ks. Dariusz Lik, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Zielonej Górze. Miasto mówi, że rozważy prośbę.
"Powiedziałeś, że jak nie dam pieniędzy na Kabaretobranie, to zrobisz jazdę medialną. Wyrzuciłem cię, bo nienawidzę szantażystów" - to słowa Janusza Kubickiego w stronę Janusza Rewersa, organizatora imprezy, które padły we wtorek w zielonogórskim ratuszu. Rewers mówi, że prezydent kłamie.
- To wszystko, co się dzieje w mieście, spowoduje, że w wyborach na prezydenta Zielonej Góry będzie druga tura. Mieszkańcy chcą świeżego spojrzenia - twierdzi Waldemar Sługocki, szef lubuskiej PO.
Gdyby wybory prezydenckie w Zielonej Górze odbyły się dziś, niekoniecznie prezydent Kubicki cieszyłby się z wygranej, do jakiej zdążył się już przyzwyczaić. A kto z konkurencji wszedłby do drugiej tury?
Wielopoziomowy parking w miejsce tego obecnego przy Palmiarni na pewno nie powstanie w tym roku. Prezydent Janusz Kubicki ogłosił już jednak przetarg na przygotowanie projektu inwestycji. Piętrowy parking miałby pomieścić co najmniej 460 samochodów, a na jego dachu znalazłby się skatepark.
Banki mogą składać oferty tylko do końca tygodnia. Prezydent chce wziąć 20 mln zł kredytu z limitem odnawialnym. Po co? Żeby załatać dziurę w budżecie
Festiwal Anny German to nie jedyna impreza, którą pokaże ogólnopolska telewizja. Następny w kolejce jest kabaret. Ale wcale nie chodzi o 10 jubileuszowe Kabaretobranie. Na horyzoncie "Zielona Góra - Stolica Polskiego Kabaretu" w Polsacie
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.