- Mężczyzna uderzył kobietę w głowę tępym narzędziem. Zadał jej też ciosy nożem. Później wyskoczył z okna na klatce schodowej - mówi prokurator Zbigniew Fąfera, rzecznik prokuratury w Zielonej Górze.
Ciało poszukiwanego przez policję w całym kraju Wojciecha P. znaleziono w lesie na terenie woj. dolnośląskiego. Mężczyzna targnął się na swoje życie. Był podejrzany o zabójstwo swojej 25-letniej partnerki, matki kilkuletniego chłopca. Dramat wydarzył się w Sieniawie Żarskiej.
Mężczyzny szuka policja w całym kraju. Upubliczniono jego wizerunek i nazwisko. Wojciech Plis ma 26 lat i wg policjantów może mieć związek ze śmiercią 25-letniej kobiety, której ciało znaleziono nad ranem w Sieniawie Żarskiej.
W mieszkaniu na os. Wygody w Zielonej Górze znaleziono ciało 41-latka. Policja nie wykluczyła zabójstwa. Znamy już wyniki sekcji zwłok.
Ciało odkrył w lesie spacerowicz. Prokurator przyznaje, że należy ono do poszukiwanego ostatnio dziennikarza. Tomasz Misiak był współpracownikem prezydenta Janusza Kubickiego.
- Jeden z zatrzymanych mężczyzn wczoraj wieczorem usłyszał zarzut zabójstwa brata. Przyznał się do winy - mówi Zbigniew Fąfera, rzecznik prokuratury w Zielonej Górze.
W jednym z mieszkań przy ul. Porzeczkowej w Zielonej Górze odkryto zwłoki mężczyzny.
Mężczyzna wyświetlił laserowo symbol Strajku Kobiet na figurze Chrystusa w Świebodzinie. Prokuratorzy, po kilkunastu dniach badania sprawy, nie będą dłużej dociekać, czy doszło do obrazy uczuć religijnych.
Wydział śledczy Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze zakończył śledztwo prowadzone przeciwko dwóm obywatelom Litwy - 33-letniemu Tadasowi B. i 29-letniemu Dariusowi S.
Czerwoną błyskawicę zobaczyli mieszkańcy Świebodzina na pomniku Chrystusa. Mężczyzna, który ją laserowo wyświetlił, może mieć kłopoty. Czy doszło do obrazy uczuć religijnych, bada prokuratura.
Prokuratorzy konsultują z placówkami medycznymi w kraju decyzję o wyznaczenie jednostki do przeprowadzenia sekcji zmarłych na COVID pensjonariuszy zielonogórskiego DPS dla Kombatantów. - Mamy tu na uwadze obecne obwarowania sanitarne - tłumaczy rzecznik prokuratury.
DPS dla Kombatantów dostał od marszałka ok. miliona złotych z UE na walkę z koronawirusem. Można było za to kupić żywność, opłacić dodatkową pomoc, tymczasem z pierwszej transzy wypłacono wysokie nagrody dla kierowników, księgowych. Sam dyrektor DPS dostał 15 tys. zł. Zgodę na to wydała Wioleta Haręźlak, dyrektor nadzorująca pracę DPS-ów w magistracie.
Na drodze pod Wschową zginęła w wypadku 59-letnia kobieta. Wypadek spowodowała, według prokuratury, inna, dużo młodsza. Grozi jej do ośmiu lat więzienia.
Trzy lata więzienia - na tyle zielonogórski sąd skazał kobietę za ugodzenie konkubenta nożem.
Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry, uważa, że reportaż o dramacie mieszkańców Domu Kombatanta to zemsta mainstreamowych mediów za to, że opisał "koronaściemę" z udziałem... Rafała Trzaskowskiego i Chińczyków.
Zielonogórska prokuratura prowadzi śledztwo w Domu Opieki Społecznej dla Kombatantów. I uważa je za wybitnie rozwojowe. Mimo to nikt nie odsunął od obowiązków dyrektora placówki.
Przemysław P. w lipcu 2018 roku zabił w okrutny sposób 12 jeży. Został prawomocnie skazany na karę dwóch lat więzienia.
Piotr Ksiuk, społecznik i wielki przeciwnik odkrywki pod Gubinem, zginął w wypadku w swoim gospodarstwie. Zabił go młody byk.
Za każdym razem, gdy składał propozycje seksualne, słyszał "nie". Klient jednego z zielonogórskich lokali muzycznych wyczekał, aż sala opustoszeje i spróbował porwać kobietę. Skręcił jej nadgarstek.
Mężczyzna lżył ratowników medycznych, groził śmiercią, jednego uderzył w twarz, drugiego kopnął. Teraz stanie przed sądem. Grozi mu do trzech lat więzienia.
Polacy i Ukraińcy swoje pseudoagencje stworzyli na terenie kilku województw. Rzekomo miały załatwiać zatrudnienie dla obcokrajowców. Tak naprawdę usługa nie miała z pracą nic wspólnego.
W grupie działali Polacy, Paragwajczycy i Brazylijczyk. Od sierpnia do września 2019 r. w ich fabryce powstało ok. 70 milionów papierosów bez akcyzy. Grozi im do 10 lat więzienia i wysokie grzywny.
Izabela B., wójt wiejskiej nowosolskiej gminy, została skazana za znieważenie radnej. Rzuciła do niej, że ma "niewyparzoną mordę".
Libacja i sprzeczka na miejskich ogródkach działkowych skończyła się zabójstwem i zmasakrowaniem ofiary- tłumaczy prokuratura.
Tragedia wydarzyła się w niedzielę, 26 lipca, o godz. 8 rano. Mężczyzna dźgnął nożem żonę, potem sam popełnił samobójstwo.
W rocznicę lubuskich derbów żużlowych w Zielonej Górze prokurator wysłał do sądu akt oskarżenia przeciwko sześciu kibolom. Bo odpalili race.
Nie ma dowodów, że 68-letni partner Józefy K. zabił ją z premedytacją. Jego adwokat zaskarżył dalszy areszt i wygrał. Poćwiartowane ciało kobiety odkryto zimą tego roku.
Starszy mężczyzna miał dużo szczęścia, że przeżył atak nożownika. Z pomocą przyszli mu ratownicy. Prokurator ze Wschowy: To było usiłowanie zabójstwa
Burmistrz Szprotawy jest już w domu, po tym jak rodzina wpłaciła 100 tys. zł poręczenia majątkowego. Mirosław G., oskarżany przez prokuraturę o półmilionową łapówkę, w areszcie przesiedział dziewięć miesięcy
Nowosolanka wygwizdała prezydenta na wyborczym wiecu i wykrzyczała "jeb... Dudę". Nagranie upubliczniło publiczne Radio Zachód, następnego dnia kobietę zatrzymano i doprowadzono do prokuratury. Grożą jej trzy lata więzienia.
Służby na początku lipca odkryły nielegalny arsenał broni palnej. Dwóch mężczyzn z pow. kłodzkiego chowało też 6 kg "trawki" i kilkadziesiąt tysięcy złotych w różnych walutach.
65-latek z Kiełpina głodził zwierzaki, nie leczył. Zwierzęta były wychudzone, w słabej kondycji. Do tego na posesji znaleziono martwe zwierzęta, a właściwie ich kości. Sąd skazał go na roboty publiczne.
Problemy Ewa Smykowskiej i Paola Gibertiniego z Lasocina pod Kożuchowem zaczęły się, gdy zauważyli, że sąsiad zwozi na swoją działkę gruz niewiadomego pochodzenia. - Czujemy się jak bohaterowie "Procesu" Kafki - mówią.
Mężczyzna dostał już zarzuty, trzy najbliższe miesiące spędzi w areszcie. Służby nie ujawniają wiele, bo jak twierdzą, sprawa jest rozwojowa.
W nielegalnym laboratorium policja znalazła duże ilości mefedronu i kokainy wartych na czarnym rynku 200 tys. zł. - Zatrzymano też chemika - informuje zielonogórska prokuratura.
Wstępna sekcja zwłok wykazała, że żona i mąż umarli z powodu ostrej niewydolności oddechowo-krążeniowej. Czy małżeństwo prosiło o pomoc medyków, a ich sąsiedzi opiekę społeczną? Czy mogli chorować na COVID-19?
Mężczyzna bał się o dzieci, zwrócił właścicielowi psa uwagę, by wychodził z nim na smyczy. W kłótni dostał dwa ciosy nożem, jeden w brzuch.
Postępowanie jest w toku, a wójt ma być za chwilę przesłuchana. - Wówczas zostaną przedstawione jej zarzuty - mówi Zbigniew Fąfera, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze. Wójt miała znieważyć radną, mówiąc dwukrotnie, że "ma niewyparzoną mordę".
Osobowe auto nagle zjechało na drugi pas wprost pod ciężarówkę. Na miejscu zginął 39-letni kierowca. Wypadek bada świebodzińska prokuratura.
Pożar wybuchł nad ranem. Dlaczego? Tego nie wie nawet biegły pożarnictwa. Gdyby nie pies, żywcem spaliłaby się cała pięcioosobowa rodzina. Dziś ojciec pilnuje zgliszczy, a rodzina czeka na cud pomocy, by odbudować dom, z którego nie zostało nic.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.